Kancelaria adwokacka
adwokat Piotr Bańczyk

ul. Sokolska 30 Two Towers
40-086 Katowice

KOM: 603-604-989
TEL.: (32) 209-09-71

TEL.: (32) 724-58-33
SEKRETARIAT@KANCELARIA-BANCZYK.COM.PL

Zasiedzenie już nie takie opłacalne. Rewolucyjne orzeczenie Sądu Najwyższego

|

Utrata nieruchomości na skutek zasiedzenia nie powoduje wygaśnięcia roszczenia byłego właściciela o wynagrodzenie za korzystanie z gruntu. Tak wynika z uchwały Sądu Najwyższego w składzie siedmiu sędziów.

Sąd Najwyższy rozpatrywał roszczenie Uniwersytetu Warszawskiego przeciw kilku osobom, domagając się zasądzenia od nich 270 tys. zł wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z działki 5565 m2 na warszawskim Służewie. Chodziło o 10 lat, od 1996 r. do 2006 r. i 30 tys. zł i zwrotu pobranych pożytków za ten okres, czyli tzw. roszczeń uzupełniających (nie dotyczą one samego żądania zwrotu rzeczy).

Należy się zapłata za korzystanie z nieruchomości?

Nieruchomość była objęta tzw. dekretem Bieruta i od 1945 r. stanowiła własność m. st. Warszawy, którą miasto przekazało uczelni najpierw w użytkowanie wieczyste. 1 września 2005 r. UW nabył własność działki z mocy prawa. Z kolei 8 marca 2016 r. sąd rejonowy stwierdził, że pozwani (trzy małżeństwa) nabyli tę działkę przez zasiedzenie 1 października 2005 r.

Spór sprowadzał się do oceny, czy osobie, która utraciła własność rzeczy wskutek jej zasiedzenia, przysługuje wobec jej posiadacza roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy bez tytułu prawnego w okresie poprzedzającym dzień zasiedzenia, czyli tzw. roszczenia uzupełniające. Według utrwalonego orzecznictwa SN roszczenia takie nie przysługują.

Dotychczas tylko rolnik indywidualny miał możliwość zasiedzenia nieruchomości rolnej. Poluzowanie rygorów w tym zakresie to efekt wejścia w życie nowelizacji zmieniającej zasady obrotu ziemią.

Cel zasiedzenia zmierza bowiem do ustabilizowania stosunków prawnych między poprzednim właścicielem a nabywcą własności. To sprzeciwia się przyznaniu dotychczasowemu właścicielowi uprawnienia do dochodzenia roszczenia o wynagrodzenie za okres poprzedzający zasiedzenie. Przeciwne stanowisko byłoby nie do pogodzenia z celem zasiedzenia. Zasiedzenie jest pierwotnym sposobem nabycia własności rzeczy lub prawa i następuje z mocy prawa.

Sąd Okręgowy, a następnie apelacyjny w Warszawie oddaliły powództwo uczelni w całości. Uczelnia nie dała za wygrana i odwołała się do SN.

Utrata własności wyjątkiem

Rozpatrując skargę kasacyjną, trójka sędziów SN (pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska, sędziowie Marcin Łochowski oraz Tomasz Szanciło) swoje wątpliwości skierowała w pytaniu prawnym do szerszego składu SN.

W konkluzji uzasadnienia pytania prawnego wskazali oni, że gdyby właściciel rzeczy dochodził wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania przeciwko jej posiadaczowi przed upływem terminu zasiedzenia i sprawa zostałaby zakończona dla niego pozytywnie przez upływem tego terminu, to uzyskałby on zapłatę, natomiast ten sam właściciel nie uzyskałby zaspokojenia, tylko dlatego, że doszło do zasiedzenia.

Takie rozróżnienie sytuacji prawnej nie ma żadnego uzasadnienia. Argumenty aksjologiczne, jak i prawne przemawiają zatem za stanowiskiem przeciwnym niż dotychczas wyrażane w orzecznictwie SN, co może prowadzić do wniosku, że byłemu właścicielowi rzeczy przysługuje wobec posiadacza, który stał się jej właścicielem, roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z tej rzeczy za okres poprzedzający datę zasiedzenia.

Decyzje wydawane w procesie budowlanym nie stanowią o chwili objęcia nieruchomości w posiadanie w procesie zasiedzenia. Decydująca dla oceny dobrej lub złej wiary jest chwila objęcia nieruchomości w posiadanie dla danego celu, nie zaś moment rozpoczęcia i prowadzenia na cudzej nieruchomości prac związanych z istnieniem urządzeń przesyłowych po uzyskaniu stosownych decyzji w procesie budowlanym.

Siedmiu sędziów SN podzieliło tę argumentację. Jak wskazał w uzasadnieniu uchwały Adam Doliwa, sędzia sprawozdawca, roszczenia uzupełniające są niezależne od żądania wydania nieruchomości i bycia nadal jej właścicielem, a utrata własności sama w sobie nie pozbawia możliwości ich dochodzenia (a więc przeciwnie do twierdzeń pozwanych).

Te roszczenia mogą być przedmiotem obrotu, i choć zasiedzenie uzyskuje się bez kosztów, nie wygasza ono roszczeń.

Poza tym zgodnie z art. 64 ust. 3 konstytucji własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności – wskazał sędzia sprawozdawca.

Sygnatura akt: III CZP 103/22

8490

ilość spraw przeprowadzonych w sądach w Polsce

25

lata działalności Kancelarii

166

ilość sądów w Polsce,
w których były prowadzone postępowania przez Kancelarię